Wilcze plemiona

Wciel się w wilka, atakuj przeciwników i zostań Alfą!


#1 2013-07-04 20:42:08

 Serafina

Wilczyca z bujną wyobraźnią

Skąd: Neversay
Zarejestrowany: 2013-07-03
Posty: 86
Punktów :   
Wataha:: Dnia :P
Wiek:: 90 latek :P
Dodatkowe:: Koffcia Custona :3

Fanfik mlp. Clementine

Wstęp do historii


Clem była dosyć spokojnym kucykiem. Był to biały kucyk z wielkością Twili. Oczy? One posiadały kolor płomieni. Grzywa z ogonem były fioletowe jak noc. Była jednorożcem. Cutie mark to była niebieska gwiazda. Bała się mówić, przez co posiadała lalofobię. Lęk przed mową. Chciała być najlepszym kucykiem w Equestrii. Kiedyś wielbiła księżniczkę Celestię i Lunę. Jednak dziś to dla niej bajka. Samotne życie w lesie Everfree może sprawić, że kucyk stanie się chory psychicznie. Nie dotyczy zebr. Clementine tak mocno się rozchorowała psychicznie, że stworzyła specjalnie wywar przed strachem który działa tydzień, i uczyła się sztuki zabijania. Ale po co ta cała ,, Sztuka zabijania" ? Jak już było mówione, dla klaczy Księżniczki są już zwykłym mitem. Pragnie je zabić i zdobyć tytuł księżniczki. Wiedziała jednak, że pokona ją Mane 6. Dlatego też pragnęła zamordować i całą szóstkę. Cała chatka leśna była pełna broni. Była jeszcze nieużywana. Codziennie polerowana i ostrzona.

- Taaaak skarbeńki... już niedługo dowiecie się czym jest krew kucyka... a bardziej królewska.

Była tak chora, że zaczęła mówić do ,, Swoich cudeniek" . Zaczęła do nich mówić 2 dni po wypiciu tego wywaru. Po polerowaniu spakowała 2 sztylety które były dobrze naostrzone i książkę pt. Polowanie na kucyka. Tom 5.
Spakowała je do torebki koloru ciemno- zielonego. Wzięła także bilet do Canterlotu. Docierając do Ponyville, zaczęła mówić ciągle tylko słowo: Canterlot. Nie zwracając na żadnego kucyka uwagi. Nagle wychodząc z biblioteki, pojawiła się Twi.

- Witaj nowy kucyku! Jak się nazywasz? Ja jestem... Twilight... Czy powiedziałam coś nie tak?
Alicorn tak powiedział, bo biała klacz mówiła ciągle to słowo. Bez przerwy. Gdy mijała Sugarcube Corner, pojawiła się Pinkie Pie. Skakała razem z Clem idącą na pociąg do tej Stolicy.
- Hejka! Ja jestem Pinkie Pie! Gdzie idziesz? Czemu mówisz tylko słowo Canterlot? A wiesz, że ja też uwielbiam Canterlot? Jest tam pięknie! Tam cuksy są z podwójnym cukrem i cukrem pudrem! Jeszcze tam jest...

I tak opisywała aż do wtedy, kiedy Clementine była w pociągu. Tu już biała klacz milczała. Pinkie nie weszła do pociągu. Po dotarciu do celu, jednorożec powiedział strażnikom:

- Ja do Celestii i Luny.
- A kim ty w ogóle jesteś? - spytał jeden z nich.
- Clementine. A teraz otwierać bramę.
- A co masz w tej torbie?
- Na pewno nic co cię nie powinno interesować.
- Pokaż ją, a otworzymy bramę.
- Nic tam nie ma!
- Ale ja ci mogę nie wierzyć!
- Otwieraj!
- Otworzę jak mi dasz tę torbę!
- Nie!

Wtedy po szarpaninie torba się otworzyła i wyleciały 2 sztylety i jedna książka.

- Och, myślisz, że cię wpuszczę z bronią?
- Yyy... Luna kazała przynieść!
- Twoje kłamstewka mnie jakoś nie przekonują. Czy ta książka jest o zabijaniu?
- Yyy... ten... No ten tego...
- Idziesz z nami!

Po sprzeczce Clem siedziała w więzieniu.

- Wydostanę się stąd i zabiję Lunę i Celestię! Będą mi lizać kopyta! Hahaha!!!

Koniec wstępu.


http://25.media.tumblr.com/29ce263b592fcc6960c756d1f18d2c98/tumblr_mes5dirRzv1qhy6c9o1_500.gif

Om nom nom <3

Avatar autorstwa WolfheartedSoul na deviantarcie.

Offline

 

#2 2013-07-05 10:32:16

Hija de la Luna

Administrator

Zarejestrowany: 2013-07-03
Posty: 86
Punktów :   

Re: Fanfik mlp. Clementine

Masz w opowiadaniu masę powtórzeń, szczególnie słowa "być". W pierwszym akapicie cały czas jest była, były... Po za tym, czasem źle układasz stylistycznie zdania.
Cutie mark to była niebieska gwiazda -  Cutie Mark to uroczy znaczek, czyli rodzaj męski. Nie lepiej brzmiało by Cutie Mark przedstawiał niebieską gwiazdę?
Nie dotyczy zebr - Chyba miało być nie dotyczy TO zebr...
Clementine tak mocno się rozchorowała psychicznie, że stworzyła specjalnie wywar przed strachem który działa tydzień, i uczyła się sztuki zabijania. - W ogóle to zdanie mi się nie podoba. Mogłaś je rozbić na krótsze zdania, gdyż takie długaśne Ci nie wychodzą...
Cała chatka leśna była pełna broni. Była jeszcze nieużywana. Codziennie polerowana i ostrzona. - Brzmi to jakby chatka była nieużywana i codziennie polerowana oraz ostrzona. o.O
Po za tym mam wrażenie że jest to napisane bardzo chaotycznie.
No, taka moja ocena. <3

Offline

 

#3 2013-07-05 14:56:33

 Custon

Co nie co wie

Skąd: Ser. x:
Zarejestrowany: 2013-07-04
Posty: 99
Punktów :   
Wataha:: Wataha Nocy
Wiek:: 100 lat <3
Dodatkowe:: Kocha... wszystkich. <3

Re: Fanfik mlp. Clementine

Osoba nade mną wszystko mi z klawiatury wyjęła. Za dużo "był, była, było" itd. Straszne powtórzenia. Ale zgodnie z radami Luny napisz jakiś kolejny rozdział... czy coś. I nie zniechęcaj się, bez krytyki świat byłby zbyt pyszny <3


http://i40.tinypic.com/2eob0qv.png

Offline

 
Poszukujemy Alf oraz Bet do watah. Więcej na forum!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kaszanka.pun.pl www.detroforum.pun.pl www.zsbrzostek.pun.pl www.ligipilkarskie.pun.pl www.klasa1gloturek.pun.pl